Prawie jak chińskie S.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty w ostatnim tygodniu
-
W Warszawie przy Krakowskim Przedmieściu nieopodal kościoła sióstr wizytek odsłonięto ławeczkę ks. Jana Twardowskiego... -
Park romantyczny w Arkadii należy do najlepiej zachowanych zespołów w Polsce. Można powiedzieć, że park jest dziełem fantazji i ambicji.....
Najczęściej odwiedzane posty
-
Cytadela Warszawska (w okresie rozbiorów Cytadela Aleksandrowska,) Twierdza rosyjska zbudowana na rozkaz cara Mikołaja I w Warszawie, po upa... -
Pałac Staszica Pałac pod Blachą Hotel Metropol Kościół Wizytek Kościół Karmelitów Zdjęcia zrobione w systemie HDR -
Głowaczów – wieś położona w województwie mazowieckim, w powiecie kozienickim, w gminie Głowaczów. Położona na trasie między.. .
No rzeczywiście pogięte, ale za to ma swój urok.Drzewa jak ryby im brzydsze,tym ciekawsze dla oka aparatu.
OdpowiedzUsuńPozdroeienia.
na widok tego zdjecia nei wiem czemu ale sie usmiechnelam :)
OdpowiedzUsuńfajne to drzewko:):*K.C:*
wspaniały owal i fantastyczna kolorystyka.Po podobnych wspinałam sie jako maleńki szkrab.doska
OdpowiedzUsuńpogielo,pogielo ... i to jak ladnie.
OdpowiedzUsuńGadaj zdrów, ja tam akurat wiem, jak wygląda chińskie S. Dla mnie to prędzej swastyka :)
OdpowiedzUsuńGdyby mogło opowiedzieć swoją historię... Pozdrowienia,
OdpowiedzUsuńWITAJ.A MOŻE TO DRZEWO ĆWICZY JOGĘ?
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE U CIEBIE .POZDRAWIAM.K.
może wygięło bo było za duzo wilgoci ;) Foto super.Pozdrawiam i dziękuje za pozdr. od Jarka i Reni, moje dni sa WP juz są policzone.
OdpowiedzUsuńGdzieżeś Yacku tego bonsaia wynalazł?????? Świetne jest!! Ostatni raz widziałam takie drzewo w Gdańsku w oranżerii,.ale te jest fajniejsze!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za radę. Chciałabym sie realizować w fotografii, ale właściwie na 100% nie mam takich możliwości sprzętowych. może już niedługo:) Może i mnie "pogięło", ale chyba wrócę na wp, bo tam sie dobrze czuję... Wszystkie Twoje galerie są wspaniałe...Miłego dnia;))
OdpowiedzUsuńKapitalne... przypomnina mi to wielkie ptaszysko z długa szyją, ubolewające nad złamanym ogonem..
OdpowiedzUsuńDziekuję za pozdrowienia, wczoraj wolne od komputera sobie zrobiłam, wymęczyła mnie WP... pomalu chyba spakuję swoje 'zabawki' zmieniając 'piaskownicę'. Pozdrawiam
dzięki za komentarze w picasa:) a te czarne owce w stadzie to naturalne kosiarki pałacowych trawników:))
OdpowiedzUsuńa drzewko świetne.dawno temu jak byłam w liceum i pasjonowałam sie geografia to przy każdym takim drzewku zastanawiałam sie jakie czynniki musiały na niego wpłynąć żeby tak urosło.pozdrawiam cieplutko.
No proszę, swastyki nam rosną :)
OdpowiedzUsuńYacku ,mam pytanie całkiem poważne.Masz coś takiego na blogu jak "skąd przybywam".Jestem tam,mało tego jest tam nazwa mojej miejscowości.Proponuję.Albo mnie z tamtąd usuniesz,albo ja usunę mojego bloga,i pożegnamy się.
OdpowiedzUsuńCałkiem poważna B. kurduplok
Ja się tam na chińszczyźnie nie znam, ale jakby się tak dobrze przyjrzeć, to do trąbki podobne... takiej zwiniętej... Ciekawe gdzie takie cudo wynalazłeś??
OdpowiedzUsuńJa nie wiem,jak wyglada chinskie S,ale drzewo jest niesamowite z harry'ego Pottera chyba ! Zreszta wole inne filmy o czarodziejach , zaczarowane dzrewo ,z zaczarowanej krainy ,od czarownego Yacka ! hej !
OdpowiedzUsuńJak tam leci wszystko ,zapoznilam sie z wgladaniem ! Masz juz wiele wpisow tutaj !