Mało kto dziś pamięta, że mennonici, osadnicy holenderscy, zasiedlili w XVIII wieku nadwiślańskie tereny Mazowsza. Po ich obecności nie...
zostało wiele – kilka cmentarzy, zbory i drewniane chałupy. Do odkrycia.
zostało wiele – kilka cmentarzy, zbory i drewniane chałupy. Do odkrycia.
Przy głównej drodze przebiegającej przez Secymin Nowy, za sanktuarium MB Leśnej znajduje się najlepiej zachowany cmentarz mennonicki. Kilkanaście ponad dwumetrowych krzyży dzielnie strzeże pamięci po Olędrach.
Najstarsze pochodzą z 2 połowy XIX wieku. Co ciekawe – nagrobki mają napisy z dwóch stron i bardzo charakterystyczne dekoracje w postaci obramień tablic z „wałków”.
Secymin Nowy - wieś założona w końcu XVIII w., usytuowana pomiędzy Wisłą a Puszczą Kampinoską, po północnej stronie szosy biegnącej z Kazunia do Kamiona.
Już w 1798 r. powstała w niej niemiecko-ewangelicka szkoła początkowa, do której uczęszczało 24 uczniów. W 1827 r. miał 29 domów i 260 mieszkańców. W 1866 r. wieś zajmowała powierzchnię 603 morgów gruntu, miała 35 gospodarstw. Liczba mieszkańców w 1889 r. wzrosła do 333.
Więcej zdjęć / More photos
![]() |
Śladami Mennonitów |

Bywałam w tamtych okolicach ale nie wiedziałam o Holendrach. Cóż to ciekawe i smutne, że dziś cmentarze, jakże trwałe świadczą o ich pobycie na Mazowszu,,,
OdpowiedzUsuńciekawe ich potomkowie prawdopodobnie "rozpuscili" się wśród ludosci miejscowej?
OdpowiedzUsuńW jakims procencie pewnie tak, ale zdecydowana większość wyjechała do Holandii po 1945 roku.
UsuńStrasznie zaniedbany, szkoda... to jednak kawałek naszej historii.
OdpowiedzUsuńHistorio, historio, cóżeś ty za pani . . . . , o Olędrach kiedyś słyszałam, ale dokładnie to nie wiedziałam co i gdzie, post piękny.
OdpowiedzUsuń