piątek, 26 października 2007

Osa dachowa...


Zachodzenie jej od tyłu może okazać się niebezpieczne

10 komentarzy:

  1. Witam. Powoli jakoś mi się udaje.
    Co do linka do Krystyny, to nie mogłem się wogóle dostać do bloga na wp , żeby go ściągnąć, do Donwinki też jeszcze nie wpisałem. Ale co do Krystyny, to ona chyba zamyka bloga. Osa ładnie wyszła, chyba też wstawię swoją, tą z bloga na wp.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostawiam ślad, znalazłam Cię tutaj, ale nie wiem czy potrafię się poruszać po tych ścieżkach... W razie niepowodzenia przydałyby mi się takie osie skrzydełka, upadek byłby mniej bolesny... Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że WP dobiła Cię ostatecznie. W sumie mnie to nie dziwi. Mam nadzieję, że tu będzie Co dużo lepiej :)

    Zaraz zmienię adres do Ciebie w swoim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie lubie os!!zawsze tak lataja dookola i denerwuja czlowieka. ale piekna to ona jest. pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moze dziś uda mi się dodać chociaż tutaj cosik. Pięknie i czytso,jak to w nowym mieszakniu,ja się przyzwyczajam do starych kątów i żal mi tamtego Yacka !!! Ale co zrobić,ofiaruję "ciepełko ognia " na nową drogę !!! Pozdarwiam na całego zaszalej tutaj ! Papap! I do zobaczenia !
    No,pójdzie ,czy nie ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Dodało się ? Chyba tak !!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachodzenie jej od tyłu???
    Bosz, i to przy niedzieli takie słowa muszę czytać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam,....też masz dosyć WP? ;)))) Jeszcze dam im kilka dni i też wieję.Ale mając równoległy blog na Onecie zawsze któryś działa,.... a co do wielkości zdjęć,... nie wiem jaki masz monitor,ale u mnie twoje fotki są wielkości karty kredytowej,.... to wszystko zależy od rozdzielczości i wielkości monitora osoby oglądającej,...trudno jest znaleźć jedną i optymalną wielkość... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. aaa osa nie nawidzę ich:D
    brzęczą tylko i żądlą ale tez są pożyteczne bo dają mniami miód hihi
    a ogólnie to gratuluje Ci ze udało Cię sie ją tak pięknie sfotografować i mam nadzieje ze Cię nie użądliła..
    K.C:*

    OdpowiedzUsuń
  10. "Lata osa kolo nosa..."
    Kilka nieprzyjemnych spotkań z nimi mieliśmy. Obyło się bez pomocy lekarskiej;)
    Hmm...a jak Ty ją podchodzisz? Patrząc prosto w oczy?Pozdrowienia na nowy tydzień:)

    OdpowiedzUsuń

Witam. Jest mi bardzo miło ze zostawiasz ślad swojej wizyty w postaci komentarza.
Dziękuje i zapraszam ponownie. :)

Podobne posty z Miniatury Related Posts with Thumbnails

Popularne posty w ostatnim tygodniu

Najczęściej odwiedzane posty