Wszystkim którym brakuje energii w te szare dni to zdjęcie dedykuje.
Po więcej energii trzeba klikać tu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty w ostatnim tygodniu
-
W Warszawie przy Krakowskim Przedmieściu nieopodal kościoła sióstr wizytek odsłonięto ławeczkę ks. Jana Twardowskiego... -
Mało kto dziś pamięta, że mennonici, osadnicy holenderscy, zasiedlili w XVIII wieku nadwiślańskie tereny Mazowsza. Po ich obecności nie....
Najczęściej odwiedzane posty
-
Cytadela Warszawska (w okresie rozbiorów Cytadela Aleksandrowska,) Twierdza rosyjska zbudowana na rozkaz cara Mikołaja I w Warszawie, po upa... -
Pałac Staszica Pałac pod Blachą Hotel Metropol Kościół Wizytek Kościół Karmelitów Zdjęcia zrobione w systemie HDR -
Głowaczów – wieś położona w województwie mazowieckim, w powiecie kozienickim, w gminie Głowaczów. Położona na trasie między.. .
W takie szare dni każdemu się przyda energia.Już podobny wpis Miałeś, ja wtedy na swoim umieściłem wpis "elektryczne kwiaty", ale energia przyda się zawsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
podładowałam się...
OdpowiedzUsuńmusiałam zmienić bloog bo na tamten nie mogę się dostać ... nowy adres..
http://foto-donwinka.bloog.pl/ pozdrawiam - Donawinka
Pełne doładowanie. Dziekuje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZa dwa dni pojadę takim na weekend w góry!! Niech sobie pada, niech będzie szaro, mnie nie straszno ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne!
no mi sie bardzo przyda..
OdpowiedzUsuń:*:*
Elektrowóz na tle Zamku Królewskiego - bardzo ciekawe połączenie! Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńAż się wyprostowałam :)
OdpowiedzUsuńNa razie energii mi nie brakuje, ale jakby coś to się podłączę...hihihi!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
..... ładowanie.... akumulator gotowy:) wielkie dzięki i pozdrowienia dla autora i jego zwierzątka :D
OdpowiedzUsuńmi sie przyda trochę energii:),jeszcze trochę witaminek z Twojego poprzedniego wpisu i będę jak nowa:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
No nie wiem, czy jeszcze trochę energii zostało tej biednej lokomotywie, jak wszyscy komentujący sie do niej podpięli.. Ale jesli tak, to ja też poproszę ociupinkę...
OdpowiedzUsuńTo tak zamiast słoneczka, które ciągle się chowa za gęste chmurzyska... i można się uśmiechnąć :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
hmmmm taką Warszawę kocham najbardziej.........
OdpowiedzUsuńpełną sprzeczności...........szre, bure ściany, czerwone dachy, zabytkowe budynki i szklane wieżowce, a w dole Wisła....... i te mosty......piękne zdjecie, o wiele bardziej interesujący jest plan drugi niż pierwszy, fantastyczne tło...piękna fotka....